milczekbunny
komentarze
Wpis który komentujesz:

spakowalem sie i probowalem dodzwonic do Agi, zeby ja uprzedzic, ze przyjade i upewnic sie, ze bedzie w miescie
nie udalo mi sie
w koncu zrezygnowany wyslalem jej smsa, zeby sie odezwala
zrobila to przed 2
o 4 przyszedl mis i wstalem, zeby sie ubrac
nie mielismy juz czasu dla siebie
ogolnie jakos dziwnie bylo
bylo mu zal, ze jade i to bez niego
uciekl mi tramwaj
nie wiedzialem co zrobic, wszystko zaplanowalem na styk
poszedlem na autobus, ale okazalo sie, ze wyladowalem na jakims odludziu, bo pomylilismy numery i trasy z misiem
przez 20 min szybko probowalem dojsc do dworca, bo kolejne 2 autobusy, ktore tam jechaly mi uciekly
bilet kupowalem o godzinie odjazdu i pani w kasie powiedziala mi, ze ten pociag juz powinnien ruszac
wsiadlem w biegu :,0),0),0)
korcilo mnie, zeby wysiasc w Toruniu i troche sie powluczyc, bo jeszcze mnie tam nie bylo
zrezygnowalem jednak

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)