mnie_nie_kupi_zaden_frajer
komentarze
Wpis który komentujesz:

kilka browarków.. jakas impreza nic nie jest warte tego zeby zrazygnowac z marzenia...

ciekawe jak długo wytrzymam... zerwalam kontakt z nim.
nie moge ranic mojego chlopaka.. tyle miesiecy to cos znaczy a wszystko mieszy nami zaczelo sie jebac przeze mnie i niego.. po co z nim wtedy wyjechalam po co sie zakochalam.. koniec... odwyk od całej reszty facetów...

dzisi wyjechal.. jestem sama.. kiedy rano zbieral swoje rzeczy ja plakalam.. wysedł.. "dowidzenia ksiezniczko" zawsze patrzy mi w oczy kiedy do mnie mowi.. kocham go? nie wiem to cos zupelnie inne uczucie niz do kogokolwiek innego.. ale ten 3 nadal jest.. mimo ze przedwczoraj zniknelam z jego zycia taki odwyk.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
lemur | 2002.09.05 01:25:28

Odpoczniesz, a potem znowu zaczniesz.

M | 2002.09.01 02:24:09
"...Odwyk od calej raszty facetow..."nie mow hop ...

zielonooka | 2002.08.31 18:30:10

bedzie ok:))))

lazeg | 2002.08.29 23:22:33

Awersja do facetów do fajna sprawa. Bo zupa była za słona. Patologia. Czcze gadania tudzież głupota. Aaaale moge się mylić...

diass | 2002.08.29 20:49:52
przykra sprawa!!!bywai tak ze tracimy a nadal kochamy!!!i tak masz cos z tego bo byliscie ze soba ja do kobiet nie mam szczescia ja sie zakochuje a one sie mna bawia i zostawiaja!!pozdro i pomysl ze moze jeszcze nie wszystko stracone mowia ze nadzieja matka glupich w takim razie ja jestem glupi!!!bedzie dobrze!!!