Wpis który komentujesz: | Chcialam dzis napisac wrazenia co do wyjazdu na Krete, ale jednak nie mam sily. Caly, doslownie caly dzien, dzisiaj gadalam. Najpierw z Agata i niejakim Mateuszem- kolega z podstawowki (zmienil sie jak cholera, rewelacyjny czlowiek,0), pozniej z inna Agata i jej mama, a pozniej z moja mama. Ach i och. I padam na buzie. Pa, pa. Dobranoc. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |