Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: OPOWIADANIE - vicek | ....BRAWO....
klaszczac w dlonie krzyknal lekarz Khaleef Ebdo-Mohmaud po czym uraczyl mnie dostojnym spojrzeniem. Na mojej twarzy rysowalo sie uczucie zdziwienia, ktore jednak z wolna zaczelo niknac. W ciagu nastepnego kwadransa na me oblicze powrocil dziarski usmiech, ktorym raczylem znajomych przez ponad 2/3 mojego umiarkowanie udanego zycia. Khaleef odlaczyl mnie od kroplowki i nie zwazajac na odglosy karabinow maszynowych opuscil wraz ze mna budynek. Gdzie ja wlasciwie jestm? - zapytalem z wolna dochodzac do siebie. To piekne miasto. Nazywa sie Mazar-i Szarif - odrzekl Khaleef. Jak sie nazywasz ? - staralem sie zasypywac nowego przyjaciela gradem pytan. Nazywam sie Khaleef Ebdo-Mohmaud - odrzekl Khaleef Ebdo-Mohmaud. Moja mama zostala zastrzelona przez amerykanskich zolniezy przed siedmiu laty. Wtedy postanowilem opuscic rodzinny Kabul i przeniesc sie w to malownicze miejsce, na ktore w tej chwili patrzysz. Jestem wzruszon, ze moglem dostapic tak wielkiego zaszczytu - burknalem ironicznie czym wprawilem w zaklopotanie mojego afganskiego przyjaciela. Nie zapominaj co nam zawdzieczasz! Wyrwalismy cie z niewoli agenta wywiadu - Stefana Mochockiego! W tym momencie zreflektowalem sie. Postanowilem wglebic sie w tajemnice Koranu. Jednak to czego dowiedzialem sie o Islamie naruszalo w sposob znaczny moje poczucie estetyki. Dlaczego w kazdy piatek nalezy spozywac udziec z dzika ? Dlaczego poniedzialek jest dniem jednego posilku - zupy szczawiowej ? - pytalem sam siebie z rosnaca z dnia na dzien dezaprobata. Wreszcie postanowilem opuscic niewdzieczny Afganistan i wrocic do rodzinnej Polski. Tak tez zrobilem. W ojczystym kraju czekala mnie kolejna niespodzianka. Okazalo sie bowiem, ze prezydentem zostal Andrzej Lepper co natychmiast znalazlo odzwierciedlenie w standardzie zycia przecietnego obywatela mojej kochanej polskiej ziemi. Niezwlocznie odwiedzilem przyjaciolke Marte, ktora pracowala obecnie na roli. Uprawiam buraki cukrowe - rzucila na odchodnym. Kilo zloty czterdziesci. Moze chcesz kupic ? Nie, dziekuje - odrzeklem po czym udalem sie do kosciola, aby powierzyc grzechy z czasu mojej dwuletniej spiaczki Bogu. Powrocilem do domu w ktorym czekala na mnie piekna blondynka. | |
|