Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Akceptacja damsko-męska - dora2 | Najpierw probujesz go zmienic, a jak sie juz nie daj boze zmieni to czlowiek dochodzi do wniosku, ze przeciez pokochal zupelnie inna osobe. Troche zrozumienia. Troche wolnosci. Troche akceptacji. Troche kompromisu. Z obu stron. | |
|