Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Re: Re: Re: Re: zareeczyny - aniol_w_czerwonym_kapeluszu | Po pierwsze to ja jestem calkowicie przeciwna malzenstwu, wiec moje oczy nie beda mowily \'od zaraz TAK\'. Po drugie dlaczego niby mialby tu ktos klamac? Jaki by mial w tym interes? Wiadomo, ze kazda kobieta jak byla mala dziewczynka marzyla o bialej sukni i rycerzu mowiacym \'az smierc nas nie rozlaczy\' i takie tam.. ale pozniej sie dorasta i sie widzi co sie w malzenstwach dzieje, ale nie tylko o to mi chodzi. Generalnie zalozenie sobie smyczy, zwanej obraczkami, staje sie momentem, w ktorym przestaje sie o druga osobe ubiegac, mysli sie ze to juz jest moja wlasnosc.. nie stara sie, bo przeciez to moja zona/maz po co mam sie starac i tak bedzie mi gotowac/sprzatac... NIE ZAWSZE TAK JEST od razu zaznaczam, ale to sie ewidentnie rzuca w oczy.. i uwazam ze zycie bez malzenstwa jest bardziej ekscytujace.
Ot co;) | |
|