Hehehe... sam sobie zadalem fajny temat do myslenia... Jezeli jakas firma wspomaga rodzicow, to tym samym przeciez przyczynia sie do narodzin potencjalnego klienta ;-))) Niezauwazanie tego jest po prostu, psiakreff, krotkowzrocznoscia :DDD PłódĽmyż się zatem, płódĽmyż :-)