Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Re: Antykoncepcja - obietnica dla ociążałych umysłowo? - lee | Ależ kochani Bawcie się, abortujcie sobie i antykoncypujcie jeżeli musicie. Mam to gdzieś! Inaczej mówiąc jestem tolerancyjny. :D))) Ja nie muszę więc czuję się bardzij wolny niż wy. Uważaci inacze? Wasza sprawa, wasze prawo. Niech żyje przemysł farmaceutyczny!
Ale uwaga!!!
Jeżeli ktoś liczy na to, że moja cieżko zarobiona forsa, będzie wbrew mojej woli służyła na finansowanie wykupu nadwyżek środków wczesnoporonnych czy innych antykonceptów, to jest po prostu świnia!!!
Tak się nie robi! I tu moja tolerancja sie kończy.
Bawcie się w co chcecie, ale za własne pieniądze. | |
|