Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Re: Re: Re: Antykoncepcja - obietnica dla ociążałych umysłowo? - lee | Tralala = to zabawne i fascynujace co mi zarzucasz. Mówisz że cię obrażam, hmmm myślę, że dobrze by było gdybyś wskazała dokładnie w który miejscu poczułaś się obrażona? I oczywiście wyjaśniła na czym ta obraza polega.
Fascynuje mnie twoja definicja poczucia odpowiedzialności w obliczu niechcianej ciąży. Domyślam się że ciąża może być niechciana ponieważ uprawiasz sex z facetami, którzy tak na prawde nie nadają się z różnych wzgledów na tatusia twojego dziecka. Ot tak się pieprzycie w wolnych chwilach z braKU LEPSZEGO ZAJĘCIA :D))
jeżeli chodzi o dzisiejszą młodzież hmmm to uważam że nic nadzwyczajnego się z nią nie dzieje. Dorasta, mądrzeje, albo i nie... Zawsze tak było. Ja już byłem otwarty na antykoncepcje i aborcję teraz raczej się zamykam. | |
|