Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Re: Re: Re: Re: Re: smierć - glub | To jak odnosisz się do eutanazji?
oglądalem na discovery program o czlowieku ktorego twarz zaatakował grzyb, lekarze by uratowac mu zycie musieli mu usunąc twarz. Kompletną twarz: oczy, nos, górną szczęke, w miejscu twarzy ziała dziura.
Jak w takim przypadku wy byście się zacjhowali?
jak mopżna życ po czymś takim?
jak się z tego otrząsnąć?
Jak dalej czzerpać radość z życia kiedy życie jakie znamy zakonczylo się i zmieniło w coś zupełnie innego? Kiedy jest się zależnym i kompletnie nie przystosowanym do samodzielnego życia?
No jak?
Jemesis_poter- odpowiedz sobie na te pytania i minusy stawiaj sama sobie. | |
|