Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Re: Re: Re: Re: WAKACJE - 2005 - mag3 | lazeg-> niestety, zawiodlem sie poraz kolejny na Tobie. i wiem, toczysz piane, bo przeciez komentuje Ciebie jako autorkę. nieumiejetnosc czytania ze zrozumieniem to zazwyczaj pierwszy przejaw wtornego analfabetyzmu.
nie do konca rozumiem o co chodzi z ta piana. w koncu wypowiadam sie w takim tonie,w jakim ty zaczales ta przygode.
o moja umiejetnosc czytania ze zrozumieniem/czytania miedzy wierszami/pojmowania aluzji i innych dla wiekszej czesci ogolu rzeczy niepojmowalnych sie nie martw. ma sie dobrze.
lazeg-> wolnosc slowa polega wlasnie na tym, ze mozesz wyrazic wlasna opinie, niezaleznie czy tyczyc sie bedzie wypowiedzi, czy autora. jakiej ta wypowiedz bedzie tresci - zalezy tylko od wypowiadajacego sie, i interpretacja tego nalezy do czytelnika. co wiaze sie oczywiscie z tym ze mozna sobie wiele pomyslec, itp itd. cenzura jakiejkolwiek wypowiedzi bedacych odpowiedzia/komentarzem na czyjas inna wypowiedz tlumaczac to wolnoscia wypowiedzi - to istna bzdura, zaklamanie, lub brak inteligencji
w pelni sie z toba zgadzam, jednak nadal pozostaje kwestia bycia uprzejmym. powyzywac od debili kzdy potrafi, najlepiej jednak przychodzi to pseuo inteligentom cierpiacym na brak argumentow z powodu waskiego umyslu.
lazeg-> przepraszam, gdzie tu jest zakaz pisania komentarzy, ktore w przypadku tresci, sformulowania, sa nie po mysli autora komentowanego - w sensie przedstawiaja inne zdanie, postawe, swiatopoglad, ktore dla jednych moga byc odpowiedzia, dla drugich obraza? kolejny raz cenzura, pod haslem \"wolnosc slowa\". wiesz, inteligentny czlowiek - na niskiej jakosci komentarze nie reaguje wcale, lub mysli sobie odpowiednio. na ironiczne, sarkastyczne, zartobliwe - reaguje w odpowiedni sposób. wazny jest tez oczywiscie typ osobowosci - wiadomo, inaczej poradzi sobie sangwinik, inaczej flegmatyk, a choleryk to juz wogole. natomiast najbardziej burza sie zawsze ludzie nie do konca inteligentni, ktorych rozroznia sie poprzez slowne toczenie piany i impulsywne reakcje. ale to oczywiscie jest temat rzeka, przykladow zachowan, reakcji mozna by jeszcze wiele przytoczyc. jednak czestym jest schemat przedstawiony przeze mnie powyzej; czego potwierdzenie oczywiscie mamy powyzej.
nie ma zakazu,nie bylo i nie bedzie.nie prawimy tu o kwestiach dotyczacych religii,orientacji seksualnej cy innych drazliwych tematow. nie ma tu rozgraniczenia \"dla jednych obrazliwe,la innych nie\". co chcesz osiagnac w ten sposob, obrazajac autora? bo wypowiedzi tego typu, podobne do woich,nieraz ostrzejsze, z pewnoscia sformuowane zostac mogly w sposob delikatniejszy. ale po co, w koncu tak mozna mile polechtac swoje ego.
lazeg-> forum - jak sama nazwa sugeruje, publiczne miejsce wymiany zdan. i znowu, nigdzie tu nie znalazlem zakazu, nakazu, cichej umowy zajmowania stanowisk poprawnych politycznie. fakt, moze wymagac tego kultura itp itd, ale to kieruje sie raczej w strone konstruowania inteligentnych komentarzy, niezaleznie czy pozytywnej czy negatywnej tresci.
nie no...tego juz zupelnie moj malutki glupiutki mozdzek nie jest w stanie pojac...pozostaje mi jedynie obronic sie \"malutkimi i glupiutkimi \" argumentami. czy to,ze w autobusie na ma tabliczki z zakazem uzywania slowa \"kurwa\" oznacza,ze udajesz slepego i i tak bedziesz tego slowa uzywal? w koncu tej tabliczki tam nie ma...dalej..co z ta kultura? jaki to ma zwiazek z inteligencja? znam wielu prostych ludzi ktorzy nie grzeszac inteligencja nadal pozostaja ludzmi bardzo kulturalnymi.wybacz,ale to co piszesz jest dla mnie tak absurdalne,ze az smieszne...inteligentne komentarze,chocby negatywne nie rania? to tak,jakby komus dac strasznie tandetny prezent zapakowany w opakowanie sugerujace jego wysoka wartosc...? (ach znow te moje malutkie i glupiutkie argumenciki)
wiesz,jesli juz spodziewam sie krytyki,oczekuje otrzymac ja w sposob szczery,nie ubarwiony.
lazeg-> jak sama stwierdzilas - zaklada tu sie tematy na jakie ma sie ochote. ale odpowiedzi juz nie - czyli znowu wracamy do poczatku mojego wywodu
ngdzie nie wracamy. interpretujesz wszystko pod siebie,otworz oczy szerzej a sam dostrzezesz to o czym tak namietnie prawisz czyli prawdziwy sens. nie drugie dno. czy zabronilam ci odpowiadc? razi mnie jedynie fakt,iz nie mozna tu zalozyc swobodnie tematu na jaki ma sie ochote. swobodnie, to znaczy bez obaw ze zostanie sie skomentowanym w sposob podworkowy.
jak juz mowilam, nie rozmawiam ciagle w tonie oxfordu, mam czasem ochote porozmawiac o niczym,mam sie bac?
moze wyjsciem bylo by oznaczenie tematow na foum -> dla iteligentow/dla ludzi pragnacych odprezenia(jakakolwiek forme by ono mialo, bo jak wiadomo sa i tacy,ktorzy odprezaja sie tylko przy tematach ogolnie pojetych jako \"inteligentne\")
lazeg-> ale co w zwiazku z tym - chyba najlepiej nie zajmowac zdania, przynajmniej ja tak robie, gdy czegos nie rozumiem, bo konczy sie wtedy taka reakcja jest mocno analogiczna, do tych na ktore sie burzysz.
a to bardzo niedobrze powiem ci.bardzo.waskie oj waskie.
lazeg -> pragnalem tu wskazac inna tresc. ze co moga o mnie powiedziec wakacje - ze jakim czlowiekiem niby to jestem? ze gdy zdarzyla misie tragedia, ojciec umarl, matka stracila prace - wakacje przesiedzialem w domu zalamany. co to mowi o mnie - z dalszej perspektywy - nudziarz, bo siedzi w domu. z ciut blizszej zdolowany z przejsciami. cos jeszcze? tyle samo powie szata, buty i samochod. nie powie Ci czy jestem inteligentny, otwarty w relacjach itp itd. na to chcialem jedynie zwrocic uwage. ale niech bedzie, pisze pod publike, i jestem zaklamany. martwia mnie Twoje, czy wiekszosci was kryteria oceny ludzi.
dla ciebie nudne,dla kogos interesujace.z pewnoscia powie wiecj niz szata buty i auto. krotkie i wymowne.nie warto rozwodzic sie nad sprawami oczywistymi.
pozdrawiam. spokojnie,bo chyba o to w zyciu chodzi.nie szuam wrazen na forum.mam nadzieje,ze ty tez nie.
| |
|