Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | | Re: Re: Re: Re: Re: Jak wykończyć "bezkonkurencyjne" Radio Maryja? - ciastko | Lee, nlogowy przyjacielu. Wydawało mi się żeś dość wrażliwy człek. Pozwól, że zadam Ci dwa pytania.
1. Czy oburzasz się lub przynajmniej czy czujesz się zniesmaczony słysząc, że jakiś sekciarski guru wysysa gotówkę, ruchomości i nieruchomości od członków swojej sekty?
2. Czy choć trochę obchodzi Cię los ludzi opętanych przez cwaniaków narzucających im swoją wolę?
Jeśli, na choć jedno z nich odpowiedziałeś sobie w duchu twierdząco, to czy potwierdzasz to co napisałeś:
\"mam też poszanowanie dla cudzej własności. Więc niech emeryci robią ze swoimi rentami co zechcą. W końcu Ciężko na nie zapracowali!\"
Mogę się mylić, ale obserwując rzecz z boku widzę, że, Ojciec Dyrektor wyznacza swoim słuchaczom cele i kierunki. To On jest jedynym autorytetem wskazującym, co dobre a co złe. To On i jego radio jest cenzorem mówiącym, jakich wiadomości słuchać, jaką telewizję oglądać a jakie gazety czytać. To On wskazuje i namaszcza prezydentów. To On jest dla słuchaczy Radia Maryja nieomylnym Panem Bogiem.
Czy Ojciec Dyrektor za pomocą swojej tuby robi ludziom pranie mózgu?
Sekta, to w potocznym rozumieniu, organizacja religijna na czele której stoi nieomylny guru, jedyny autorytet który dzieli i rządzi. Zadaję sobie pytanie - czy w potocznym rozumieniu terminu sekta, RM jest sektą? Sekty są zazwyczaj niewielkie a organizacja kierowana przez księdza Rydzyka jest wielka i potężna.
Oczywiście jak każdy masz prawo mieć swoje zdanie i nic mi do tego. Przez odwołanie się do Twojej wypowiedzi chcę tylko zwrócić uwagę, że prawdopodobnie gdybyś pisał o sekcie NIEBO czy jakiejkolwiek innej, nigdy byś nie napisał: „niech emeryci robią ze swoimi rentami co zechcą”.
W mojej ocenie Radio Maryja ma wszystkie cechy sekty a jej dyrektor to nikt inny jak sekciarski guru rządzący duszami swoich słuchaczy.
Ale, każdy może myśleć co chce... nic mi do tego.
:-)
| |
|
