Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Re: Re: Re: Inny nie znaczy gorszy! - made_in_thailand | jeśli ktoś z pary, kobieta lub mężczyzna, okazuje się bezpłodny i nie może mieć dzieci, to co jest tego powodem?
niezależnie od tego czy wartości moralne ustanawia nam religia czy społeczeństwo, czy my sami, wniosek jest taki, że z jakiegoś powodu osoba ta nie powinna mieć dzieci, skoro siła wyższa tak zdecydowała.
jest więc to 1. nienaturalne 2. niemoralne dla bezpłodnej osoby żeby negować racje owej siły wyższej i próbować to ominąć poprzez zapłodnienie in vitro czy adopcję. czy aby?
wiem że to czysta demagogia i że nieco przeciągam strunę tak to porównując, ale jeśli podstawowym argumentem przeciwko posiadaniu i wychowywaniu dzieci przez pary homoseksualne jest to, że nie zostali do tego stworzeni i że to niemoralne, to powyższe jest całkiem słuszne. bezpłodny człowiek nie został stworzony do posiadania dzieci...
że dla dobra dzieci? żeby się z nich nie śmiali? że mamy nietolerancyjne społeczeństwo? z Twojej wypowiedzi arefski można wywnioskować, że tak to pojmujesz. a moim zdaniem jest to gówno prawda, bo społeczeństwo samo z siebie nie zrobi się tolerancyjne (tolerancja to w pewnym stopniu i przyzwyczajenie do czegoś, prawda?), a dzieci jak nie z tego, to będą gnębić za coś innego, bo z natury są bezduszne, ale krytykują wtedy, kiedy podpowiedzą im inni.
czy gdyby kobiety nie manifestowały swojej równości krzykiem i demonstracjami byłyby teraz tam gdzie są?
czy gdyby nie było buntów czarnej ludności mielibyśmy dzisiaj ciemnoskórych nie-niewolników?
nie do końca popieram manifestacje, ale skoro to jedyny środek...? | |
|