Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Re: Re: Re: Re: Co patentować, po co i za co? - televator | Nie można dyskutować z kimś, kto jest ignorantem, a jednocześnie nie potrafi zrozumieć na czym polega jego ignorancja, ba, nie wyobraża sobie przyjęcia do wiadomości, że momentami zachowuje się jak skończony palant.
Męczą mnie Twoje puste blefy i ugrzeczniony ton. Masz coś do mnie? To może się wymienimy? :)
Nie ucz mnie dobrych manier, panie dobrze wychowany obywatelu, wierny, prawdomówny i uczciwy. Nie przeginaj struny, człowieku, bo jesteś małpą (szczerze mówiąc mam nadzieję, że nie czyta tego żadna małpa), która tak długo obraca słowa, aż nie ułożą się zgodnie z zakrzywieniami rzeczywistości, jakie masz w głowie. Nigdy nie miałem do czynienia z tak zapatrzonym w siebie i zadufanym człowiekiem jak Ty, któremu wydawało się, że wszystko co ma do powiedzenia to jest prawda objawiona.
Wymiana poglądów? Od kiedy jestem na nlogu nie wymieniłeś poglądów z nikim. Wymiana polega na przyjmowaniu cudzych i dzieleniu się swoimi, Ty natomiast pracujesz tylko w trybie forsowania swojego zdania. Przy pomocy prostackich sztuczek semantycznych i sprowadzania tez rozmówców do absurdu, nieraz z pogwałceniem elementarnych zasad logiki i obraźliwie dla ich inteligencji próbujesz ośmieszać kolejnych forumowiczów. Ale jedyne co z tego masz, to pokazania kolejnym użytkownikom, poza adrenaliną oczywiście (buziaczki!), że jesteś cwaniaczkiem i niczym ponad to.
Napisz wreszcie tę książkę, co to nad nią pracowałeś. Pośmiejemy się publicznie. Czy może masz teraz jakieś inne, dla odmiany prawdziwe, zajęcie? Bo widzę, że nadal cierpisz na nadmiar wolnego czasu, przeważnie rzadkość u ludzi w Twoim wieku. :)
| |
|