Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Co patentować, po co i za co? - lee | 1. To mi przypomina stare hasła PRL
\"Socjalizm jest dobry tylko wypaczenia są złe\" hehe problem że złożenia zawsze są dobre bo chodzi o zbajerowanie frajerów a realizacja ma służyć określonym celom. Celem jest zapewnienie sobie trwałej przewagi na światowym rynku.
2. Równie dobrze można powiedzieć że warto grać w totolotka.
Amerykanin będzie czerpał korzyści z tego systemu bo po to on istnieje. Polakowi czasem się uda ale zazwyczaj zostanie brutalnie okradziony ze swoich patentów. Mieszkaniec wybrzeża kości słoniowej nigdy nie skorzysta choćby był geniuszem i dokonywał epokowych dzieł. Chyba że ktoś okaże mu dobre serce ale to już nie ma nic wspólnego z topiciem prawda:)
3. Definicja patentu będzie zawsze taka jaka będzie najkorzystniejsza dla tego kto ma środki by ją za pomocą masmediów wmówić światu a za pomocą gróźb i marins wyegzekwować.
4. Mali nie są w stanie czerpać korzyści z patentów mogą tylko za jakąś jałmużne odstąpić swoje \"prawa\" jakiemuś koncernowi i tym samym zalegalizować cały proceder. Dzięki temu taki mumik może potem stosować szantaż moralny wobec swoich rozmówców wyliczanką rozmaitych zawodów :) i nie zdawać sobie sprawy dla kogo rzeczywiscie pracuje i czyich interesów broni.
Programistom i innym twórcom nie chronionym przez wielkie koncerny i amerykańskich marins proponuję żeby raczej za swą pracę brali zapłatę od razu najlepiej w gotówce, a nie liczyli na jakieś efemeryczne opłaty dzierżawne, licencje itp.
| |
|