Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Re: Re: Re: Re: Marzenia - chynaa | the_best_one: Dokladnie, wizualizacja. Tak samo zreszta z rzeczami negatywnymi. Czlowiek jest w stanie je "wywolac" (wypadek, choroba) przez ciagle myslenie o nich. Jest to ciekawe. Wszystko jest ciekawe. Czesto mowi sie np. "Nie zapomnij kupic masla", zamiast: "Pamietaj, by kupic maslo", a moze byc, chociaz wydaje sie, ze przekazuje sie taka sama informacje, inny efekt. W zaleznosci jak formuluje sie myslenie - takze efekty beda inne. Zalozmy, ktos chce byc rezyserem filmowym. Ale mysli sobie tak: "Kurcze, trudno sie przepchac, a nawet jakby mi sie udalo, to pewnie i tak mnie zgniota w tlumie" i tym samym zgniata swoje marzenie. Sam/a. Natomiast jesli bedzie myslal/a: "A co, nie stac mnie? Stac. Jest duzo rezyserow? No wlasnie! Oni sobie poradzili, tak wiele osob sobie poradzilo, a ja wiem, ze jestem zdolniacha, wiec wczesniej czy pozniej cel osiagne!".
A nawet jesli Los ma dla tej osoby inna przyszlosc, inne przeznaczenie, to trzeba pamietac, ze takim mysleniem budowala siebie ona, a nie niszczyla. Nie dzialala na swoja podswiadomosc i otoczenie destrukcyjnie.
A odrobinka szczescia zawsze się przydaje. | |
|