Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: smierć - mumik | Otoz nie zyjemy dla siebie. Gdybym zyl tylko i wylacznie dla siebie nie mialbym absolutnie zadnych skrupulow przed popelnieniem samobojstwa. Nie jestem w stanie cieszyc sie zyciem, bo to co jest dla mnie najwazniejsze jest jednoczesnie niemozliwe. Zyje tylko dlatego, zeby samobojstwem nie zranic innych.
A tak w ogole to wedlug statystyk znakomita wiekszosc samobojcow zabija sie, bo nie widzi perspektyw zyciowych - w wyniku utraty pracy, zalamania finansowego i temu podobnych spraw. Niepowodzenia milosne sa motywem jedynie dla kilku procent samobojcow. Przyznam, ze zdziwilo mnie to niepomiernie, bo dla mnie zaden inny powod nie ma sensu. Ale coz - nie jestem najwyrazniej normalny. | |
|