Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: smierć - jemesis_poter | Absurd!
Absurd extremalny wrecz.
Tu pobiles samego siebie. Raz mowisz o szczesliwosci i cieszeniu sie pierdolami, a zaraz o bezsensownosci i monotonii wszystkiego.
Poza tym. Jak mozesz twierdzic, iz nasza egzystencja pozbawiona jest celowosci. Sensu i innych takich? A, przepraszam jak Ciebie bardzo, uczyles sie na Biologii o lancuchu pokarmowym? Albo o ciagu przyczynowo-skutkowym? Chm. A przykladowo to, iz drzewa 'zywia sie' naszym dwutlenkiem wegla to malo? Czyli zaraz powiesz, ze zwierzeta wydalaja z siebie tenze sam skladnik. A nie pomyslales, iz Natura stworzyla to tak, ze gdyby Nas nie bylo, byloby tego za malo? Poza tym, skoro nasze ejstestwo jest debilistyczne i zupelnie pozbawione jakiegokolwiek sensu, to po jaka cholere zyja zwierzeta i rosliny? Przeciez tez nie sa w takim aspekcie zupelnie potrzebne.
Hipokryzja jak sie patrzy.
Zycie JEST darem.
Ale zaden z nas go w pelni nie zrozumia. Zycia, ze dodam wyjasniajaco. Zycia jako biologicznej formy. W czym kryje sie mózg, oko, sluch, powonienie, dar prokreacji - wszystko to, co dotyczy kazdego orgaznimu na tej planecie.
I gdyby nasze istnienie faktycznie bylo takie bezcelowe i gorsze od przypadku, do Natura zrobilaby zapewne tak, ze albo bysmy NIGDY nie powstali, albo bysmy umierali zaraz na starcie.
To co tutaj pzredstawiales, to 'pieprzenie kotka za pomoca mlotka'.
Poza tym taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaki przypadek, nie moze byc zupelnie absurdalny, bo jest zbyt DOSKONALY.
I moze masz racje.
Nasze zycie nie ma sensu.
Bo wszystko co napisale powyzej, sensu nie posiadalo w ogole.
Ciag przyczynowo-skutkowy wlasnie.
CheChe.
=) | |
|