Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Rozmowy wirtualne sa do dupy - vertigo | Sugar - no wlasnie. Z tym nudzeniem sie w pracy, to ja rozumiem, hehe. Sama mam taka prace, ze sie nudze i pykam sobie non stop w klawiature lazac po necie. Ale na czaty juz nie wchodze, bo tam naprawde nie ma juz z kim gadac... Juz wole sobie poczytac zalegla gazete, niz wejsc na czat szczerze mowiac.
Inside - no, pisanie blogow, nlogow, weblogow, czy tam logow to troche inna sprawa. Kazdy ma inny motyw pisania logow. Jeden chgce sie wywnetrzac, drugi lubi pisac co zjadl na sniadanie i jakiego koloru kupke zrobil jego dzieciak, trzeci uzywa logow do zamieszczania swinskich obrazkow, a jeszcze inny ma po prostu wewnetrzna potrzebe pisania i pisze. Zreszta nie porownujmy czasu spedzonego na czacie i na blogu. Na czacie mozna siedziec pare godzin lub wiecej, a na blogu wpisujesz notke i pa pa. | |
|