Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Zlot - chynaa | Ja optowałabym za Wrocławiem nie tylko dlatego, że tu mieszkam, to pryszcz, rzecz się ma tak: tu jest od cholery knajp i jedna. I mamy fontannę, w którą zainwestowano kupę szmalu, a teraz nie leci z niej woda, aż się prosi przyjechać i zobaczyć, jakie idiotyzmy imają się tego kraju. A także mamy, em, co my tu... o, dwa Empiki, z którego jeden jest Czytelnią bardziej, niż sklepem, więc zapraszam, poczytamy sobie, a jak czegoś nie zrozumiemy, to Mariposa nam wytłumaczy (chodzi o zagraniczne czas-opisma, chociaż z moim IQ nie tylko ;>), pozwiedzamy miejskie galerie, zobaczymy pręgież i przepiękny (a tu już bez zlewy mówię): Ratusz, zaprowadzę Was do pubu, do którego łażę przeszło siedem lat, rzucimy okiem na Solpol i vis a vis tego Kościół, które są chyba najsłynniejszymi w Polsce budowlami, które tak sobie nawzajem przeczą architektonicznie, przejedziemy się tramwajami w których vlepkarze urządzili sobie bawialnie i sypialnie no i oczywiście zabiorę wspomnianą Mariposę i Sugar do muzem. Z lizakami. | |
|