Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Re: Re: Jak ktos wystawia do wiatru.... - maketheworldhappy | no coz... czasami tak bywa, ze nagle zmieniaja sie plany. dobrze, ze chociaz odoluje, a nie po prostu nie przychodzi. no to mysle, ze mozna o tym porozmawiac. ale zapominac z takiego powodu? to oczywiscie moje zdanie, a nie jakas rada ;) | |
|