Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Chm.. - jemesis_poter | Anthony de Mello, opowiastka o moscie, fragment z "Modlitwy Zaby"
---
We wczesnych latach piecdziesiatych XIX wieku malarz amerykanski,
James McNeill Whistler, przebywal krotko - i bez powodzenia
akademickiego - w West Point, Akademii Wojskowej Stanow
Zjednoczopnych. Wedlug opowiadania, kiedy zadano mu narysowanie mostu,
narysowal romantyczny most z kamienia, razem z trawiastymi brzegami i
dwojka malych dzieci lowiach z niego ryby.
"Prosze usunac te dzieci z mostu!" powiedzial wykladowca. "To jest
cwiczenie z inzynierii".
Whistler usunal dzieci z mostu, narysowal je lowiace ryby z brzegu
rzeki i ponownie przedlozyl rysunek. Nauczyciel wsciekly wrzasnal:
"Powiedzialem ci, zebys usunal te dzieci! Wymaz je zupelnie z
rysunku!"
Jednak chec tworzenia byla w Whistlerze zbyt silna. Na nastepnej
wersji dzieci zostaly faktycznie "zupelnie wymazane z rysunku".
Zostaly pochowane pod dwoma malymi nagrobkami na brzegu rzeki.
Jak widac, ciezko jest czasem z czegos zrezygnowac =) | |
|