Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Re: Całowanie - sugar | przecież to jest wszystko śmieszne.
nie rozumiem, czemu nikt tego nie widzi.
jeśli kogoś się kocha, lub jeśli coś kogoś do jakiejś osoby przyciąga (bo i takie przypadki chodzą po ludziach), to nie ma nic cudowniejszego jak oddanie się sobie nawzajem, ale nie koniecznie w sensie dosłownym.
musisz komuś zaufać, a całowanie ma być zupełną przyjemnością.
nie wyobrażam sobie, co by ze mnie zostało gdybym analizowała moją wiedzę na temat pocałunku, tuz przed takowym.
hmm. nie ma przeciez instrukcji.
nie lepiej bawić się tym? uczuciami, delikatnymi ustami, językami...? nie ma nic lepszego od absolutnego oddania się swoim i jego odczuciom. i nie w to mieszać wszelkich stereotypów tego typu zachowań, wyczytanych z prasy dla dziewcząt w wieku nastolenim. jeśli między tobą, a drugą połową jest to coś (i cokolwiek by to nie było), nie zaprzątaj sobie głowy jakimiś idiotyzmami, tylko zamij się nim, a on tobą i będzie cacy.
...i powtarzam jeszcze raz. jestem w ciężkim szoku. eghhh. tragedia. nie rozumiem. | |
|