Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Re: Re: pić, nie pić............. - natasza | hahahaha, ale sie usmiałam hehehe i jeszcze nie moge przestac...No dobrze sprobuje sie opanowac, a tak na marginesie, co ma Wharton do wiatraka hehehe.. Juz przesteje oki. Zaczne od tego, ktoremu najwidoczniej moja wypowiedz sie najbardziej spodobała, bo cytował ja bez przerwy hehehe, specjalne całuski dla SGN, KIMKOLWIEK JESTES hihi, ale napewno i tak sie wkrotce dowiem.
1.A wiec tak, przesada hm... istotnie zamierzona, lecz czemu Ciebie tak poruszyła, czyzbys miał piec lat hehe..
2.Neta mam juz kawał czasu.
3. Nigdy absolutnie nie oceniam ludzi, chyba ze mam do tego prawo, co zdarza sie bardzo zadko. Stwierdzeniem owym chciałam pobudzic, martwe dusze z nloga do działania i przeczenia, co chyba mi sie udało hehe.. No i moze wreszcie do jakiegos choc minimalnego zaangazowania, w co watpie..hihi.
4.Nigdy bym nie pokazała kto jest sztuczny i nieprawdziwy, ale czesto widze takie wpisy, jednak nie mi ich oceniac. Sami tez macie oczka.
5.Moja najskrytsza mysl...jest tak skryta, ze sama jej nie widze hehe ...zartuje... jakby ktokolwiek ja poznał, przestałby mnie lubic, szanowac czy cos tam takiego, jednak ludzie ktorych kocham tego nie zrobia i nie boje sie do niej przyznac, a brzymi ona:...hahaha, no dobrze jeszcze raz, brzmi ona:...czuje wyzszosc nad innymi ludzmi w uczuciowosci i w pojmowaniu własnego bytu...hm... Czy ktos wogole o tym mysli oprucz mnie... Po co tu jestesmy i czy mamy jakis cel...
6. Po tej ksiazce przeraziłam sie bardzo i jest ona jedyna, jaka przeszła przez moje zycie z pewnym niezapomnianym oddzwiekiem, no moze jeszcze 'Zycie jest snem' C.D Barca czy jakos tak hihi.
Powiedz mi na ile Ty jestes szczery i co robisz z własnymi problemami i zapatrywaniami... oprucz ironizowania innych hihi..SGN
Teraz cos do Poli, mojej cudownej znajomej...pozdrowienia dla Cie i rodzinki..hi..
Polciu bardzo mi sie Twoje poglady podobaja i cenie Cie za nie. Dzis mam dosc cieto +złosliwy humor ale nic nie dodam. Ciesze sie, ze potrafisz powiedziec NiE, bo ja zazwyczaj ryzykuje 'Jest ryzyko, jest zabawa' To takie głupie nieprawdziwe hasełko, wiec prosze nie komentujcie go hehehehe..
Tak napewno na zywo wzgladałoby to całkiem interesujaco i juz nie moge sie doczekac. Lubie rozmawiac z ludzmi o ich pogladach na zycie, celach, marzeniach ,* to wyglada jak jakies ogłoszenie matrymonialne, brakuje tylko zdania, ze jestem szczupła wysoka bladynka o długich wlosach i nogach hehehe zartuje...
Ale dzis bzdurze. No dobra zamykam sie bo juz nic madrego nie spłodze, czekam na odpowiedz tajemnicze sgn...A i jeszcze to, ze czytam mase nlogow, ale nie krytykujac, wiekszosc jest debilna typu:'Ale dzis miałem kurwa popierdolony dzien* Zartuje, baz urazy autorze, to wybitny przypadek, czytam z zaciekawieniem..hihi..
Kozystajac z okazji pozdrawiam kochana DOFCIE, ISMENKE, SEWIERA, ALIENKA całuski dla Cie, i QDLATEGo, ktory zapomniał ..znikam bo moj humor dzis jest niemozliwy, i pisze jak nacpana, no ale w koncu 'pic, nie pic......' | |
|