Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć.  |  | Re: pić, nie pić............. - mona |  nie znam zadnej osoby,ktorej spozywanie alkoholi w nadmiarze wyszloby na dobre(w kazdej formie -zarowno nalogowo jak i okazyjnie).Chyba,ze leczniczo lampka wina dziennie (male ilosci jakiegokolwiek alkoholu moga pomoc - ale MALE !-a to ile jest "malo" to juz jest uwarunkowane osobniczo ) 
 |   |  
  |