Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Re: Re: Re: Re: Re: Świeta??? - sugar | no widzisz Mumiku...a dla mnie swieta byly zawsze ale to zawsze bardzo wazne. w moim domu poanowala zawsze atmosfera jak z disney'owskiego filmu. klimat nie do opisania. a teraz co? dup...a. nie ma nic jest praca, sterta problemow, zero czasu, zapchana zasniezona i zakorkowana warszawa i czekajacy na jej drugim koncu, moj mezczyzna.... hmm i wlasciwie jest ciekawie... tez jak na filmie. moze swieta sa dla dzieciakow, a dla doroslych sa tylko momentem ciszy do spokojnego wypicia butelki wina i strawienia tego czego nie sa w stanie strawic pracujac. nie wiem. a kartek nie wysylam. | |
|