Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Re: Re: Re: Pozytywne nlogi - vincent | Jeśli ktoś, żeby czuć siebie, potrzebuje bólu, to ma problem.
A ludzie kochający mieć doła - owszem, zobaczyłem, jak ich dużo.
Tylko wydaje mi się, że niektórzy z moich rozmówców tutaj nie rozumieją, że ja nie potępiam wyżalających się. Ja zgłaszam swoje preferencje z prośbą o przewodnik. Jakbym był metalem i chciał znaleźć tu podobnych sobie - i napisałbym "czy prowadzą tu nlogi jacyś metale?" - to czy ktoś by uznał, że ja tym samym potępiam prowadzących nlogi, a nie będących metalami? A odpowiedź na pytanie właściwe dostałem właściwie tylko jedną, za to dyskusja rozwija się w kierunku "jest ok pisać o dołach". I spoko - ja tego nie neguję. Ja tylko pytam, kto pisze o czymś innym, kto pisze radośnie. | |
|