Załóżmy spółkę bez ograniczonej odpowiedzialności za własne czyny ;) i ja w tej spółce będę pisać, a Ty będziesz tłumaczem tego, co piszę. To może przynieść nam spory dochód. Nie wiem tylko, jak to załatwić... Trzeba się zarejestrować. Jak ją nazwiemy? =) (Żart, oj żart).