Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Jestem g. Co Robić. - wizard | Witam chynaa wiesz miewam takie stany bardzo często czasem sądze ze za czesto ale coz widac jestem slaby psychicznie ? moja matka twierdzi iz ogladam nietakie filmy gram w nietakie gry lub przebywam w nietakim srodowisku ? tylko jak do cholery znalezc sobie normalny swiat kiedy nagle ktos kogo uwazasz za kolege zaczyna cpac i jarac nalogowo marycha oraz wciagac biale smugi? Nie da sie zrobic nic ? CO DALEJ? Gdy wyciagam reke slysze \"pilnuj swoich spraw nie Twoj biznes ze my jaramy itd mamy masę i sie odp** \" jak im pomóc ? zastanawiam sie czesto moze pomagajac im pomoglbym sobie ?? Nie mam recepty na zycie wogole jakos tak czasem nie iem jak zyc, na swe usprawiedliwienie mam jedynie to ze zyje po raz pierwszy i to sie jush nie powtorzy. Wlasnie dostalem sms -sam nie wiem co o nim myslec ? Odpisac albo nie,nie mam odwagi zadzwonic do Niej -chyba zachowam tego eSeMeSa moze rano cos uczynię? Poprostu źle trafilem kolejny raz? hmm smęce pewnie nie na temat,patrzycie kidy zrobie PLUM tylko ? No nie wiem chynaa wiesz powiem Ci ze mialem tez okresy gdy bralem moj zlomowaty rower lub parę martensów i szedłem na drugi koniec miasta na most kolejowy,popatrzeć na rzekę jak płynie niewzruszenie stałem często na tych deskach myśląc sam nie wiem o czym. W momentach najglebszej depresji mam chec przejsc po przeslach - CZY SIE UDA? sam nie wiem,plywac nie umiem ni w ząb. Boję się - ogólnie jestem tchórzem, jak mawia moja babcia nie mialbym dwagi na samobójstwo (zresztą jest chyba choć garstka osó dla których powinienem egzysować). Dobra koncze juz te wywody nie wiem korci mnie wyslac pust sms z netu zamiast odpowiedzi -boję się chyba sie poloze :( | |
|