Musisz być zalogowany, aby móc odpowiedzieć. | Re: Re: Re: Re: Re: zjazd - justynek | Ja mam pomysl w takim razie... ktory pewnie i tak nie wypali, ale co szkodzi sprobowac ;-)
Wymyslilam, zeby pojechac w gory... konkretnie w Beskidy. Bo co do wielkich metropoli, to wiadomo,ze kazdy chcialby jak najblizej domu... a tak to przynajmniej wiekszosc bedzie miala daleko ;-) (Mieszkam w Poznaniu, wiec ja tez). Wtedy nie byloby problemu z noclegiem... nalezaloby tylko zapowiedziec wieksza grupke turystow odpowiednio wczesnie w pewnym piknym schronisku, zabrac pewna ilosc napojow bezalkoholowych ;-))))) i umowic sie na przyklad na dworcu w Katowicach. Ceny nie sa wysokie i moznaby sie postarac o jakas znizke :D Termin ? Moznaby to uskutecznic w jakis styczniowy weekend, kiedy duzo osob ma ferie i takie tam. | |
|