20:37 / 23.07.2001 link komentarz (2) | *zjadlem sobie sniadanie... dobra o srednicy 45 cm pizza nie jest zla na sniadanie... robiom naprawde dobre te pizze w Pepperoni... duzo serka duzo dodatkow duzo przypraw.... kiedys byl;em fanem TelePizzy ale to taka korcha za duza i sos maja nie dobry chociaz... jest inan poprostu... ..
*mooshe soibe zegar przestawic w organizmie bo jest 18:30 a ja dwie godziny temoo wstalem... a tak byc nie moze byc :,0) i czuje sie ze jest rano a jest ta godzina ktoora jest... oj nie dobrze... a all to przez Pratchetta... tak about 3:45 Mamusia przyshla i powiedziala zebym przestal juz czytac i zgasil lampke... to zgasil... poczekalem about godzine jak sie jassno zrobilo i sobie czytalem dalej.. pevnie ktos powie ze jestem pojebany... no widocznie.. ale poprostu dobry syn.. no i nei loobie shtoocznego swiatla... trozdem bylem na solarium dzisiaj :,0)
*a "Kosiarz" Pratchetta jest bosssky... ¦mieræ ma umrzec a bardzo tego nie chce, w grooncie rzeczy pierwsza xiazka Pratchetta z glebokim przeslaniem i trescia.. oczyiscie dalej jest absurdalny humor ale podany inaczej...
a i najlepsze ¦mieræ poszedl pracowac na farmie no i moosial podac nazwisko krecil krecil az wyszlo: Bill Brama, rylem dobre 10 minut.. yakk ktos nie zrozoomial to niech sobie przetloomaczy jak jest Brama po angielskoo :,0),0)
|