wiesz jak saczy sie zycie?
jak zamiast cieplej krwi
w zylach krazy gesty syrop -
szuka ujscia
znajduje
pzrymykasz wtedy oczy
i z ulga
wielka ulga
myslisz -
jaiz cudowny koniec
sppokoj i cisza wreszcie to czego mi bylo potrzeba
i wtedy sabieraja moze nieswiadomie to na co tak pracowales
na co pracowalam