15:05 / 31.08.2002 link komentarz (1) | Wrocilam z wyjazdu...kurcze ostatniego w te wakacje.
NAjlepsze w moim zyciu. Naprawde, przekonalam sie ze miara udanych wakacji nie jest miejsce do ktorego jedziesz tylko ludzie. A moi ludzie byli ze mna, a wsrod nich ten najwazniejszy ludz. A w poniedzialek szkolka....... brrrrrr I don't want to go there...
Ale co tam to tylko 10 miesiecy, kiedy nastepne wolne?
Mam nadzieje ,ze przytrafi sie jakies swieto, ktorego nie pamietam, a ktore daje wolny dzien lub pare dni.
Tak wogole to nie moge sie doczekac jesieni. Uwielbiam te wszystkie kolory ,ktorymi zostaje ogarniety swiat o tej porze roku.
Moj Misiek, mnie zaskoczyl kolejny raz.......
Nie sadzilam ze mozna sie przemienic w romantyka, ale kiedy wypozyczylismy sobie rower wodny i bylismy na srodku jeziora, a slonce zachodzilo.... bylo romantycznie i on byl romantyczny i wiem ze dla takich chwil warto zyc. |