23:20 / 05.09.2002 link komentarz (1) | Dzisiaj w autobusie, gdy jechałem do szkoły spotkałem trójkę upośledzonych dzieci. Dzieci, jak dzieci...pewnie mieli po 20 lat, ale nie to jest ważne. Jeden mówił, że przeszedł niedawno operację i odzyskał słuch. To było niesamowite, cieszył się z każdego usłyszanego dźwięku. To było dla niego naprawde wielkie szczeście i wtedy zaczołem się naprawdę zastanawiać...ludzie z reguły mają wszystko a nie potrafią tego docenić. Jakie to jest piękne...słyszeć, widzieć, mówić, myśleć. Czemu nie potrafimy tego docenić?! Patrzyłem na tego chłopaka jak cieszy się i uśmiecha i łza popłynęła mi po policzku, aż było mi głupio i szybko ją wytarłem...ale z niedowieżaniem patrzyłem na niego... to było piękne:*,0) |