00:43 / 07.09.2002 link komentarz (3) | Nareszcie. Co prawda troche zmienily sie plany, bo Grzesiu musi zostac na poniedzialek w pracy, ale jedziemy jutro na urlop. Wyjezdzamy o 6:34 z Zachodniego i w Ustce bedziemy po 15. Nareszcie bede mogl sie wylaczyc. A moje Malenstwo na usciskam za wszystkie czasy. Biedactwo... :-,0),0),0) Ide spac. Jutro pobudka o 4:30 :-(( ale warto sie tak poswiecic :-,0),0),0)
===== |