03:30 / 08.09.2002 link komentarz (2) | [....]co czai się tuż poza zasięgiem wzroku. Dziecko prowadzi samotną walkę noc po nocy, a jednym lekarstwem i obroną w tej sytuacji jest "ostateczne skostnienie daru wyobraźni" zwane dorosłością. Jakoż ta ciągła tragedia ta powolna lobotomia ducha, która przysposabia dziecko do życia w naszym społeczeństwie!
. |