16:32 / 09.09.2002 link komentarz (0) | wlasnie patrze na zdjecie na ktorym ja sprowadzam na zla droge pewnego (chcialam powiedziec niewinnego, ale on wcale taki niewinny nie byl jak sie pozniej okazalo,0) chlopca
i mam ubaw po pachy!!!
a chlopiec wydaje sie byc szczesliwy (co chyba jest najwazniejsze,0), bo jednak umiem przyniesc szczescie
to, ze chlopakowi jest teraz glupio, a ja mam niejak satysfakcje,to juz inna sprawa ;,0),0),0) |