wehikul_czasu // odwiedzony 6295 razy // [giger:vain nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (37 sztuk)
16:47 / 10.09.2002
link
komentarz (2)
po paru dniach...

Znow wrocilam.Ostatnie dni byly cholernie pracowite
ale znow udowodnilam sobie ze nie ma rzeczy niemozliwych,calkowicie zatracilam sie w prace,juz nawet nie tak bardzo mysle o problemach bliskich mi osob,cholera moze zabrzmi to dosc egoistycznie ale poswiecam wiecej czasu na wlasne mysli o sobie.

Dawno juz nie rozmawialam z "I" cholera nie mma czasu,mam nadzieje ze ona wiec iz nie ma dnia bym o niej nie myslala... wierze w to ze pogodzi sie z tym co sie stalo ,ze dzielnie da sobie ze wszystkim
rade


Dzis wyslalam dwa maile do "M" ale wrocily do mnie spowrotem z informacja ze nie ma takiej skrzynki-hmmmmmm ciekawe co sie stalo... czyzby to juz koniec czegos co nawet trudno mi opisac czym bylo.

"T" pojechal dzis do Poznania,cholera chce by spotkal sie wreszcie z "K" niech wkoncu otworza mu sie oczy niech zrozumie ze za bardzo ja kocha,ze to nie ma sensu, ja jako kobiete sama jej podejscia do calej sprawy nie pojmuje,dleczego nie chce sie z nim spotkac?????? i kto tu jest prawdziwym egoistom?Jeszcze bardziej daje mu do zrozumienia ze ona tylko finansowo go wykozystuje ,zakrecila facetowi w srednim wieku w glowie on sie dla niej calkowiecie zatracil a ona sie nim bawi-zygac mi sie chce jak o niej pomysle."T" musi byc silny i mimo ze jestem daleko pomoge mu wyjsc z tego bagna .

Cholera przez ta prace zaniedbalam dom i "K" mam nadzieje ze wszystko wroci szybko do normy-w sumie to juz wraca dzis mam dzien wolnego ale idac rano do banku weszlam do pracy -cholera nie moge juz zyc bez tego sklepu?????? pracoholik moze wlasnie tam czuje sie naprawde dobrze moze wlasnie tam usmiechajac sie do klientow jestem naprawde szczesliwa?

narazie wiem ze musze upozadkowac dom bo wyglada jak po bombie i skupic sie na "K" jakos tak sobie znow zorganizowac dzien by wszystko mialo rece i nogi.

wracam do obowiazkow-staram sie nie myslec o tym ze moja poczta do "M" znow do mnie wraca .trreby myslec optymistycznie...