22:22 / 22.09.2002 link komentarz (4) | "......i stal sie koniec......."
tia i wszystko jasne,stalo sie moje pierdolone przeczucie po raz kolejny sprawdzilo sie,i nadszedl czas cierpienia,placzu...ale trzeba siem z tym pogodzic,poddaje sie nie mam juz sil walczyc, jedyne co mi pozostalo to cud ktory sie nigdy nie zdarzy, jesli U. jest szczesliwsza nie bedac w zwiazku ze mna to niech tak jest, uszanuje jej decyzje......boli strasznie to.......i na dodatek U. kce zerwac calkowity kontakt boli to jeszcze bardziej, bo bede ciagle o niej myslal co u niej slychac itp a tk jak bym sobie z nia pogadal to przynajmniej bym wiedzial co u niej slychac......byla i jest najwspanialsza kobieta jaka kiedy kolkwiek spotkalem jest poprostu dla mnie wzorem i idealem kobiety, ktora dala mi wiele szczescia i bylem bardzo szcseliwy z nia mimo iz dzielila nas taka odleglosc...........kocham ja i jeszcze dlugo kochac bede i zawsze bedzie dla niej miejsce w moim sercu.......buuuuuuuuuuuu |