03:20 / 30.09.2002 link komentarz (2) | Zycie ogladane przez palce byloby znacznie ciekawsze.
Lubie patrzec jak przez nie ucieka.
Miedzy palcem srodkowym a wskazujacym pojawia sie i znika kazdy kolejny dzien roboczy. Weekendy owijaja sie wokol palca serdecznego. Maly palec nadzoruje prace tej boskiej przedzalni. To jakby z kazdego palca wychodzily nitki i tworzono by z nich obrazy. Porozwieszane w najwiekszej galerii ze wszystkich. Mozna by sie przechadzac i zalamywac rece patrzac na arcydziela sztuki psucia. Psucia wszystkiego. Poczawszy od mysli, poprzez wykonanie na efekcie skonczywszy. Muzeum Zepsutego Swiata. Wchodzisz przez Przedsionek Zlej Mysli, wchodzisz do Hallu Blednego Wykonania a konczysz na jednej wielkiej Sali Wielkiego Zmarnowanego Konca. Osobliwe muzem. I pamietaj- wszystkie drogi prowadza do Rzymu...
|