18:36 / 04.10.2002 link komentarz (5) | Kocham lenistwo!!
Mmmmm....... Zaraz dokoncze obiadek.....
Potem zrobie sobie ginusia.....poczytam troche.....
A jak juz mnie mlodsza mlodziez dopusci do kompa, to posiedze dlugo w noc.......
Bo jutro i pojutrze planuje zrobic sobie Dzien Dziecka. Duuuuuzego bardzo dziecka:-,0),0),0)
Czyli - spac do poludnia, a pozniej mieć totalną labę, nigdzie nie wychodzic, duuuużo czytac (na leżąco - w międzyczasie przysypiając od czasu do czasu,0).... Uwieeeeeelbiam tak.:-,0),0)
W niedziele podobnie. Bo - nie pamietam juz kiedy mialam takie 2 i pol dnia bez zadnych wyjsc. Ale to absolutnie zadnych!
Tym bardziej, ze nastepne łyk-endy znowu zanoszą się towarzyskie. Az do konca miesiąca.
Więc - obwieszczam niniejszym wszem i wobec, ze bede (juz jestem wlasciwie:-,0),0),0) - BARDZO GRZESZNIE LENIWA! Wrecz nieprzywoicie leniwa.
Tak leniwa, ze moja mama, gdyby jej ktos doniosl o moim lenistwie okrutnym, wyzwala by mnie od:
- leniwcow,
- wyrodnych matek,
- grubasow, co to powinny miec wiecej ruchu,
- bezbożnic co to nie chodza w niedziele do kosciola coby "dzień świety święcic"
- i w ogole od takich, co to: "jak tak mozna"?????
A mozna, kochana Mamusiu! Mozna........ A jakiez to rozkoszne...........
Acha. I wyłącze telefony. O! Albo nie. Przekieruje domowy na komorke, w komorce wylacze dzwieki i od czasu do czasu spojrze, bo.......a nuz zadzwoni Moj Ksiaze???;-,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0)
Poki co - ide znowu sie przebrac na jakis czas "za Marysie" i nagotowac papu na ten caly czas. Nooo......moze jeszcze upieke szarlotke.
I zrobie salatke.
:-,0),0),0),0),0)
Ale na tym juz naprawde koniec mej pracowitosci!!!!!!
Pa.:-,0)* |