jacek // odwiedzony 131024 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (512 sztuk)
23:12 / 24.10.2002
link
komentarz (1)

Caly dzien do dupy.... cale zycie do dupy... wszystko do dupy... dlaczego nikt nie chce zmienic swiata ? dlaczego nikt nie ma takiej przekonywujacej mowy, zeby pociagnac za soba ludzi aby zmienili swiat... moze moje oczekiwania sa zbyt wysokie... moze nie da sie zamienic tego swiata na jakis lepszy... dlaczego wszyscy milcza gdy ktos przelewa ludzka krew... na ulicach panuje znieczulica.... i jak pomysle ze moje dzieci beda sie wychowywac w takim swiecie to nie chcem miec nic... bo boje sie ze nie zdolam zapanowac nad tym aby wszystko bylo wporzadku... dlaczego ludzka bez myslnosc jest tak ogromna ? dlaczego ??? ehh... to wszystko jest bezsensu... a jeszcze do tego jesien i nikt sie mna nie interesuje.. nie mam humoru od kilku dni... ciagle sztucznie sie usmiecham... udaje szczesliwego.... sztucznie... na ulicy znajomi sie pytaja co tam u nie... odpowiadam ze dobrze... kurwa, dobrze... nie jest dobrze... moze najwyzszy czas wziac sie w garsc... ? Ale jak kiedy brak sil... kiedy brak wiary w siebie ? kiedy ... ludzie dobijaja Cie z kazdej strony... a na dodatek caly czas cierpisz przez bledy popelnione w przeszlosci... poddaje sie.... lecz jeszcze nie teraz !


Do zobaczenia w przyszlosci...