14:36 / 02.11.2002 link komentarz (10) | Ale mnie tu dawno nie bylo...Wielki powrot Gosi...Shit happens..:,0),0),0),0),0),0)Nie wiem od czego by tu zaczac..od tego ze mamy zapieprz w szkolce?albo od Adasia, ktory chyba na 97% nie jest Adasiem..a moze od tego ze mnie kumpela olewa..a udaje ze tego nie robi...
Nawet sobie nie wyobrazacie jaka ja mam olbrzymia ochote wyjechac...gdziekolwiek...byle daleko..sama..gdzies gdzie jest spokoj..cisza..i widac ogrom przyrody...Jej..mam metlik w glowie i jestem cholernym leniem..jakie to paskudne..
:,0),0)Wlasnie mi sie przypomnialo, ze na komorke Doni zadzwonil wczoraj Antoni(z Grecji,0).:,0),0)Zwazajac na to ze nie za dobrze mowi po angielsku to jest sympatyczny,..Pytal sie czy w przyszlym roku tez przyjedziemy do tego miejsca na wakacje..:,0),0),0)Ale mis:,0),0),0)
Czuje sie jakos dziwnie..tak podle slabo..nie wiem dlaczego..Moze ma na to wplyw pogoda..
Ostatnio doszlam jednak do bardzo waznych wnioskow..Otoz musze zaczac wierzyc w siebie!Nie moge byc "strachliwa" ani sz(h,0)ara...w zasadzie powinnam w zwaizku z tym zmienic pseudo...ale to by bylo z grubsza bez sensu..Glowka do gory..i co tam ze sie nie czuje najlepiej...przeciez jest dobrze:,0)No i co najlepsze-tak pozostanie nawet gdyby nie wiem co sie dzialo:,0)..Pozdrawiam:,0)Pa |