17:30 / 03.11.2002 link komentarz (7) | --------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mamy sobie przemiłego przyjaciela złotą rączkę (nazwijmy go PP,0).
PP ma prawie 24 lata i całkiem nieźle poukładane w głowie. Różnimy się zdaniem
na kilka tematów, ale to nie przeszkadza nam rozmawiać na inne.
Polubiłam PP za jego bezinteresowność i poczucie humoru. Jak nie wiadomo jak coś załatwić,
wystarczy zadzwonić do PP i już wszystko wiadomo :,0),0)
Wie gdzie najtaniej u producenta kupić sweterki BigStarowe, gdzie załatwić
dobrego fachowca, jak pomalować fachowo ściany i sto tysięcy różnych rzeczy.
Wpada czasem do biura z tacką ptysiów i odstresowujemy się (tak, tak teraz dietka,0).
PP ma narzeczoną (równie miłą młodą kobiałkę,0), która mieszka gdzieś w zagłębiu Ruhry.
PP jest germanistą i mówią sobie po niemiecku.
Tak więc siedzimy sobie dzisiaj u nas po obiadku,
pijemy kawkę i doszywamy
zszywaczami do ulotek pisemka informacyjne i nagle myślę sobie:
jejku, już za kilka tygodni PP wyjeżdża na stałe,
jak my sobie poradzimy?!
Heh.. oczywiście poradzimy, ale pomyślałam jak o stracie kogoś bardzo bliskiego i niezbędnego :,0)
Będzie nam Ciebie Tymku brakowało.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------- |