22:22 / 06.11.2002 link komentarz (4) | no w sobote jade sobie sama do Poznania- do mojej kofanej siostry, na pewno bedzie bardzio fajniutko, tylko szkoda ze nie moge mojego Misiaczka zabrac bo on teraz mnie potrzebuje- smutno mi bedzie, jemu chyba tym bardziej...eh nie wiem co robic, ale wyjazd strasznie mnie kusi, poza tym juz jestem umowiona z siatra...bo sama bedzie w domu bez swojego faceta...bo...ehh babcia mu zmarla i jedzie na pogrzeb, kuzwa co ci ludzie tak padaja jak kaczki??!!
Bóg sie na nas wszystkich wkurzyl czy co??
no nic ide...czuje ze zblizaja sie dla mnie trudne chwile...buuu...niech mnie ktos przytuli, poglaska po glowencji i powie ze wszystko bedzoe dobrze...:(((
Mój Aniolku slodziutki KOCHAM CIE strasznie mocno!!! |