No to jeszcze chwila i jade.Dzwonilam do mojej bejby uli, ale niestety ma jutro zajecia i nie mozemy sie spotkac:( Mam nadzieje ze w poniedzialek maua przyjedziesz do Czestochowy, bo sie stesknilam.Tak zupelnie z innej beczki, gdzies stracilam cos, co chcialabym odzyskac.