21:22 / 16.05.2001 link komentarz (0) | wiec postanowilam nie dzwigac juz tego wszystkiego... zostawiam to..rzucam to...
koncze ta znajomosc raz na zawsze...jesli bede miala okazje to dzisiaj a jesli nie to w najblizszej przyszlosci...
trudno mi bedzie przez najblizsze dni i pewnie nlogi nie beda zbyt optymistyczne ale coz...
taka jest kolej rzeczy... upadki i wzloty...
czarna no coz wazne ze sie odezwal to juz jest jakis plusik (maly bo maly ale jest,0) wytrzymasz do jutra i wtedy zobaczymy
jakie to z niego jest ziolko :,0),0)
licze na Ciebie ze sie nie poddasz...i trzymaj sie cieplutko misq :,0),0),0)
myszko skarbenq moj kochany mam nadzieje ze cie nie bede musiala dosc dlugo namawiac
na piatek...taka okazja moze sie juz nie powtorzyc ....:,0) a nocki masz na codzien :PP
|