20:00 / 11.11.2002 link komentarz (3) | no wiec 11 listopada... moje 17-ste... imieniny... osob pamietajacych : 3 - potega :,0) obudzili mnie skurfiele o 12 (hehehe-dla mnie srodek nocy,0), dostalem czekolada (nie czekolade-bo dostalem w glowe,0) no ale bylo milo... wlasnie siedze i sie ucze heheh geografii... ucze sie... ta... nie wiem z ktorej strony :,0) mam nadzieje ze sa takie osoby ktore ciesza sie ze zaczalem znowu pisac... juz widze girl sie wpisala :,0) pozdrawiam :**** szkoda ze sie nie spotkalismy tydzien temu... ale jeszcze nieraz pewnie bedzie okazja... no coz... co tam jeszcze... nie mam ochoty wychodzic z domu w tym momencie, czekam az napada wiecej sniegu to wyjde z nartami :,0) hehe no to tyle... pewnie skrobne cos jeszcze wieczorem... :,0)
|