06:10 / 14.10.2001 link komentarz (0) | Kolejna nocka....jeszcze sie trzymam...pewnie wieczorkiem padne jak
kawka..ale to dopiero za pare godzin...z nudow wymyslam sobie
zajecia..wlasnie przeczytalam wszystkie moje wpisy..bylo ich
sporo....troche powspominalam..i chyba nie byl to najlepszy
pomysl....szczegolnie po wiadomosci jaka otrzymalam dzisiaj...Hmmm moj
byly przyjaciel wracal od dziewczyny...interesujace...jakim mozna byc
pantoflarzem......Jednak za duzo czasu minelo bym mogla sie wypowiadac
na ten temat..Jedynie moge mu zyczyc szczescia...aby nacial sie kiedys na
taka osobe jaka sam jest..wtedy bedzie wiedzial co to znaczy otrzymywac
cios z najmniej spodziewanej strony...
Lekarz....mily.....kochany...czasami bezczelny...:,0)ale i tak kochany.....
|