rocketman // odwiedzony 72411 razy // [nlog/tak trudno kochać nlog/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (257 sztuk)
20:43 / 15.11.2002
link
komentarz (2)


PIATEK


Pojechalem wczoraj na rockoteke i nie podobalo mi sie. Pomimo tego, ze byly Kasia i Agnieszka z mojej bylej grupy dziek. oraz Damian i Starosta roku z mojej obecnej grupy, pojechalem do Gwarka. Tam cena wejsciowki studenckiej jest taka sama jak na rockotece, co wydalo mi sie dziwne. Nie trzeba placic za parking nadzorowany, bo od niedawna centrum Gliwic jest monitorowane przez 21 kamer. Latwo znalazlem miejsce na ulicy kolo Rynku. Zastanawialem sie tylko czy zaparkowalem gdzies blisko kamery. Lokal mi sie podoba i muzyka rowniez a "wrazenia wizualne" z pobytu tez sa lepsze miz z rockoteki. Slowem mowiac super. Bawilem sie fajnie ale krotko bo do 2. A rano na Grafice i tak bylem niekompatybilny.

Mam nadzieje ze w czwartek przed Andrzejkami DjKotlet, Hawk i inni z mojej grupy przyjada zobaczyc jak tam jest fajnie :-,0)

ASERTYWNOSC TO JEST TO


Doswiadczylem dzisiaj jak to milo jest zyc asertywnie. Kiedy ktos pyta w piatek czy przyjme zlecenie na prace w weekend a we wszystkie 3 dni juz jestem poumawiany z przyjaciolmi, to przyjecie propozycji wiaze sie z odwolaniem spotkan i wyrzeczeniami.

Albo kiedy ktos proponuje przedluzenie wygasajacej umowy z Gliwickim Serwisem Gospodarczym, z ktorej na razie mam same wydatki, nowe zobowiazania zbyt czaso- i kosztochlonne, ktore mi nie pasuja.

Na poczatku w obu przypadkach bylo mi glupio ze dmowilem propozycji popracowania bo mialbym wiecej kasy, ale dzieki bronieniu swoich spraw, szanowaniu siebie i innych oraz umiejetnosci odmowy bez tlumaczenia sie (w skrocie - ASERTYWNOSC,0) teraz czuje sie naprawde fajnie. Polecam wszystkim poczytanie o tym zagadnieniu. Szczegolnie pewnej Ani B..